Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.

W katalogu znajduje siê 3001 fraz
— Tak, szefie...
Szybko pan liczy. — Po sto tysiêcy sztuka? Frank, daj spokój, cz³owieku, g³êboko w to wdepn±³e¶. — Co? Dali mi upowa¿nienie do stu milionów. Chce pan... — Tydzieñ temu — przerywa Lichter. — Podwy¿szyli ci limit tydzieñ temu, a ty zawsze mu- sisz i¶æ na maksa. —...

Sta³em wtedy w oknie i wydawa³em lekcjê korepetytorowi - pamiêta go Tatko? Kud³atemu Kawicy...
Co¶ miê kolnê³o. Nie wiem, jakim sposobem wykrêci³em siê z lekcji, wypad³em na dwór, zwo³a³em psy folwarczne i "co koñ skoczy" przez zagony, przez pastwisko, bez czapki!... Do dzi¶ dnia mam w sercu tê chwilê, te uczucia, jakby to by³o wczoraj. Po ig³ach, ga³êziach, po korze...

Yolanda stwierdzi³a: — O ile siê nie mylê, wibracje pochodz± w³a¶nie st±d...
Pozostawiaj±c Forthreda, by przytrzyma³ zwierzêta, Eudoryk i Yolanda podeszli do drzwi. Eudoryk zapuka³, po czym usun±³ siê na bok, pozwalaj±c mówiæ Yolandzie. Drzwi otworzy³a im kobieta i zapyta³a: — Witajcie! Czego chcecie? Eudoryk mia³ wra¿enie, ¿e...

Gdy zjawi± siê dwa samoloty naraz, zajdzie „konflikt” i sieæ musi „zdecydowaæ”, do którego samolotu ma strzelaæ pierwej...
W przypadku prawid³owego dzia³ania sieæ „zdecyduje siê” i otworzy ogieñ z dzia³ postêpuj±c w ten sposób, ¿e ka¿dy pope³niony b³±d (tj. odchylenie linii strza³u od po³o¿enia samolotu) skoryguje dziêki sprzê¿eniu zwrotnemu przy nastêpnym strzale, co spowoduje seriê...

Nied³ugo bêdzie za pó¼no...
— Dobrze — powiedzia³em. — Ma pan pod rêk± odpowiedniego cz³owieka, komandorze. Przy pierwszym spotkaniu mówi³em panu, i¿ moja specjalno¶æ to badanie kondycji fizycznej cz³owieka, zw³aszcza w warunkach ekstremalnych zmian ci¶nienia podczas ewakuacji z ³odzi...

Byli jego towarzyszami od lat i wybra³ ich dzi¶ ze wzglêdu na znaczenie nocnej misji...
Oddzia³y najemników opuszcza³y w³a¶nie Czerwon± Wie¿ê, zajmuj±c pozycje przed ziemi± Eneasa. Je¿eli dzi¶ w nocy wszystko pójdzie dobrze, na jeden sygna³ diuka Enli pójd± na Szar± Wie¿ê. By³ pewien problem, z którym Enli d³ugo nie umia³ siê uporaæ, i do...

- Za zdradê powinni ciê regulaminowo powiesiæ - mruknê³a cicho...
- Ale by³a¶ moj± siostr±. Dlaczego mi zrobi³a¶ co¶ takiego? - Zastrzel mnie, siostro - poprosi³a Sharkhe. - A po co, ¶mieciu? Chloe wyjê³a bagnet i wbi³a tamtej w klatkê piersiow±. Potem odwróci³a siê, by nie widzieæ padaj±cego cia³a. - Ja nic o tym nie wiedzia³am -...

Tymczasem jego ¶wiat by³ ciemny i cuchn±cy...
Ostatnie promienie s³oñca oz³oci³y ¶ciany Blair House; za¶ Bia³y Dom po drugiej stronie Pennsylvania Avenue pogr±¿y³ siê w cieniu. Cooper wyszed³ przed bramê numeru tysi±c sze¶æset piêædziesi±ty pierwszy i wrêczy³ komandosowi swój bilet parkingowy. M³ody...

Mówi³ tak cicho, ¿e Mason kilkakrotnie zwraca³ mu uwagê, ¿eby mówi³ g³o¶niej i w stronê sêdziów...
Zastosowa³ siê do ¿yczenia, ale czu³ coraz wiêksz± odrazê do tego cz³owieka, który uwzi±³ siê, ¿eby wyci±gn±æ z niego ka¿d± tajemnicê. Teraz napiera, ¿eby wyda³ Sandrê, ale Clyde ma j± jeszcze tak g³êboko w swym sercu, ¿e nie zgodzi siê na ¿adne wyja¶nienie....

Chocia¿, 259 z drugiej strony, nie móg³ wykluczyæ i takiej ewentualno¶ci, ¿e dziewczyna by³a silnie wzburzona i po prostu od wszystkiego uciek³a...
- A czy przypadkiem nie ma jej w Kopenhadze? - zapyta³ ostro¿nie. - I mama pojecha³a j± odwiedziæ? - Mia³a kupiæ buty. Wallander skin±³ g³ow±. - Porozmawiajmy o czym innym. Mia³e¶ czas, ¿eby sobie ró¿ne rzeczy przemy¶leæ. Czy nie przychodzi ci do g³owy kto¶, kto móg³by...

Pañskie bezpieczeñstwo nakazuje mi obraæ tak± drogê...
— Ile czasu przez to stracimy? — Dwa dni. — To wiele, bardzo wiele. Musimy niezw³ocznie wyruszaæ! — Ale¿ pan w gor±cej wodzie k±pany. Proszê zaczekaæ! Przywioz³em ze sob± prowiant, musimy najpierw co¶ zje¶æ, potem przy³o¿ê panu ¶wie¿y opatrunek, dopiero wtedy...

Czy ja was znam? O tak, znam was a¿ za dobrze...
Urodzi³em siê i wychowa³em na Po³udniu, a potem mieszka³em na Pó³nocy, wiêc pozna³em dobrze przeciêtnego cz³owieka w naszym kraju. Przeciêtny cz³owiek jest tchórzem. Na Pó³nocy pozwala sobie pluæ w twarz ka¿demu, kto ma na to chêæ, a potem idzie do domu i modli siê,...

Ale jak babcia chcia³a mnie wzi±æ na zakupy, ¿eby mi sprawiæ jakie¶ „buty do chodzenia”, to przerazi³o mnie ju¿ samo brzmienie tych s³ów...
Stopniowo przekonywa³am siê, ¿e z moj± ciotk±, która mia³a dopiero trzydziestkê, ca³kiem fajnie siê nawet gada. Oczywi¶cie nie o problemach, które mia³am naprawdê. Ale o nich sama nie chcia³am rozmawiaæ, nie chcia³am o nich nawet my¶leæ. Mój problem nazywa³ siê hera,...

Pó¼niej Simon dowiedzia³ siê, ¿e jego rodzice pracowali równie¿ dla wywiadu amerykañskiego...
Ojciec, utykaj±cy lekko, przystojny blondyn, wygl±da³ na bohatera, którym w rzeczywisto¶ci by³. Jednak wiele lat po wojnie jego medale za mêstwo na niewiele siê zda³y i w koñcu okaza³o siê, ¿e jedyne, co naprawdê potrafi dobrze robiæ, to ok³amywaæ samego...

Jakby ka¿dy chcia³ tu je¶æ, pomy¶la³am, przechodz±c obok bajgli i siada- j±c z formularzami pod plakatem, na którym by³ napis: „Zrzucaj±c...
.. w jeden dzieñ!” pod zdjê- ciem modelki ubranej w króciutk± koszulkê do aerobiku, baraszkuj±cej sobie w polu pe³nym kwiatów, czego tak czy tak nie zamierza³am robiæ, bez wzglêdu na to, jak by³abym chuda. Nazwisko. To by³o ³atwe. Wzrost. ¯aden problem....

Ty chyba sumienia nie masz! - krzyczaB Nosiorek na Prezesa
Blizny Prezesa obrzmiaBy fioletem. A twoje sumienie gdzie byBo, kiedy mnie palono? I kazaBo ci drzwi zawrze na gBucho? I u[piBo ci snem kamiennym? To wszyscy zaraz zrozumieli, |e snopowizaBki nie popsuBy si ot tak sobie, ale popsuBy si std i...

Jak widaæ, dla ³akn±cej intymno¶ci osoby doros³ej rozwi±zanie medyczne ma swoje dobre i z³e strony i najlepiej by³oby oczywi¶cie poszukaæ czego¶ innego...
Osoba religijna mo¿e doznaæ niczym nie zm±conej pociechy z r±k ksiêdza, ale je¶li jest to niewykonalne, mo¿na jeszcze skorzystaæ z innych rodzajów kontaktów przynosz±cych ukojenie. Mo¿emy wiêc dostarczyæ sobie przyjemno¶ci, jakie daje ca³a bujna...

Aria"...
Co to ma byæ, jaka¶ gro¼ba? Wyrzuci³ kartkê do kosza. Rozebra³ siê, wlaz³ po prysznic. Wylaz³, zwali³ siê na kanapê. Nie wiedzia³, co robiæ, wiêc zasn±³. Obudzi³ siê wczesnym niedzielnym rankiem, ale nic siê nie zmieni³o, ¶wiat taki sam. Pomy¶la³, czy by siê nie...

Strona 138 / 1671 ... 135, 136, 137, 138 , 139, 140, 141 ... 167
WÄ…tki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. SkÅ‚adam siÄ™ z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobinÄ… gównianego szaleÅ„stwa.