ďťż

Przez pierwsze lata zawsze notował, co wydarzyło się pojedynczym ludziom albo w miejscowej społeczności przed zachorowaniem czy epidemią, ale w miarę jak medycyna...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
Zatracono świadomość, jak wielkie drzemią w człowieku siły duchowe, a stało się to gdy medycyna odrzuciła wszystkie „nieważne" dane, informacje, których nie można łatwo zaszufladkować i które nie są „naukowe". Duch — łagodny czy złośliwy Część wpływu nastawienia duchowego na zdrowie jest bezpośrednia i świadoma. To, do jakiego stopnia kochamy samych siebie, determinuje czy właściwie się odżywiamy, śpimy wystarczająco długo, czy palimy papierosy, zapinamy pasy bezpieczeństwa, ćwiczymy i tak dalej. Dokonanie wyboru którejś z tych czynności świadczy o tym, do jakiego stopnia dbamy o życie. Decyzje Choroba i siły duchowe 105 te mają wpływ na około 90 procent czynników, jakie determinują nasz stan zdrowia. Trudność polega na tym, że motywacja większości ludzi, by przestrzegać owe istotne zasady jest ograniczona przez postawy, z których nie zdajemy sobie na co dzień sprawy. W rezultacie wielu z nas ma niesprecyzowane intencje. Weźmy na przykład chorą na raka piersi Sarę, która kilka lat temu zgłosiła się do mnie: kiedy wszedłem do jej szpitalnego pokoju, właśnie paliła. Jej postawa wyraźnie mówiła: „Chcę, żebyś mi usunął guz, ale mam sprzeczne uczucia co do wartości życia, i dlatego z pewnością będę mieć nawrót raka". Nieśmiało spojrzała na mnie i głośno powiedziała: — Pan doktor pewno mi powie, żebym przestała palić. — Nie — odparłem. — Powiem, żeby pani pokochała siebie. Wtedy rzuci pani palenie. Po chwili zastanowienia stwierdziła: — Kiedy ja siebie kocham, ale nie uwielbiam. (Później Sara zaczęła siebie uwielbiać i przestała palić.) Jest to dobry żart, ale upraszcza ważny problem, jaki niejeden człowiek ma z samym sobą. To, że ktoś kocha siebie, jest obecnie równoznaczne tylko z próżnością i narcyzmem. Duma, że się istnieje i chęć dbania o własne potrzeby już się nie mieszczą w tym pojęciu. Jednak pełne, pozytywne samouwielbienie pozostaje istotą zdrowia — najważniejszym atutem, jaki musi mieć pacjent, żeby się stać pacjentem wyjątkowym. Szacunek dla samego siebie i miłość do siebie wcale nie są grzechem. Wręcz przeciwnie, dzięki tym uczuciom życie staje się radością a nie udręką. 106 BERNIE S. SIEGEL Nasz duch jednak nie działa tylko przez świadomy wybór. Wiele osiąga działając wprost na tkankach ciała, bez naszej świadomości. Zastanówmy się nad potocznymi zwrotami, których używamy: „Wlazł mi na kark". „Ten problem mnie zżera". „Łamiesz mi serce". Ciało reaguje na przesłania ducha, świadomie lub podświadomie. Ogólnie biorąc to mogą być polecenia: „żyć" albo „umrzeć". Jestem przekonany, że mamy nie tylko mechanizmy przeżycia, takie jak reakcja walcz-lub- ucie-kaj, ale także mechanizm „umierania", który skutecznie stopuje naszą obronę zwalniając czynności ciała i prowadzi nas do śmierci, kiedy czujemy, że nie warto dłużej żyć. Każda tkanka i narząd w naszym ciele kontrolowane są przez współdziałanie składników chemicznych krążących w krwioobiegu i hormonów wydzielanych przez nasze gruczoły dokrewne. Ta mieszanina kontrolowana jest przez „naczelny gruczoł" — przysadkę, która mieści się w śródmózgowiu. Z kolei wydzielanie hormonów przysadki kontrolowane jest zarówno przez hormony oraz impulsy nerwowe pochodzące z sąsiedniej części mózgu zwanej podwzgórzem. Ten niewielki obszar reguluje większość nieświadomych procesów podtrzymywania życia takich jak bicie serca, oddychanie, ciśnienie krwi, ciepłota ciała i tak dalej. Włókna nerwowe dochodzą do podwzgórza prawie ze wszystkich innych obszarów mózgu, tak że emocjonalne oraz intelektualne procesy zachodzące w innych miejscach mózgu oddziałują na organizm. Na przykład, jakieś 5 lat temu naukowcy zajmujący się badaniami nad Choroba i siły duchowe 107 rozwojem dzieci odkryli zjawisko „psychospołecznej karłowatości" — syndromu zaburzeń życia społecznego, w którym zła atmosfera domowa hamuje fizyczny rozwój dziecka. Kiedy dziecko ustawicznie osaczone jest wrogością i czuje się odrzucone przez rodziców, a więc wzrasta nie mając szacunku dla siebie, ośrodek uczuciowy w mózgu, czyli układ limbiczny wpływa na znajdujące się w pobliżu podwzgórze, hamując wydzielanie przez przysadkę hormonu wzrostu. System odpornościowy składa się z kilkunastu różnych rodzajów białych ciałek krwi, gromadzących się w śledzionie, grasicy i węzłach chłonnych, które kontrolują organizm poprzez krew i układ limfatyczny. Dzielą się one na dwie zasadnicze grupy. Jedna grupa, zwana komórkami B, produkuje substancje chemiczne
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.