ďťż

Państwa centralne zdając sobie sprawę z wagi magistrali Belgrad—Saloniki dołożyły wszelkich starań, bv iak ska 2 Armia w ciągu 8 dni pobiła na froncie macedońskim serbską 2...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
Dnia 22 października odcięcie Serbii od Salonik stało się faktem dokonanym. Tego samego dnia doszło również do pierwszego starcia Bułgarów z dywizją francuską ze składu sił interwencyjnych gen. Sarraila. W tym też czasie zaszły dość istotne zmiany personalne. Gen. Hamil-ton został odwołany, a dowództwo wojsk brytyjskich powierzono gen. C. C. Monro. Dowódca morskich sił Francji na Morzu Śródziemnym, wiceadm. Boue de Lapeyrere, musiał opuścić swe stanowisko ze względu na zły stan zdrowia. Na jego miejsce został wyznaczony wiceadm. Dar-tige du Fournet. Rząd brytyjski nie od razu porzucił myśl o kontynuowaniu operacji dardanelskiej, jednak po inspekcjach przeprowadzonych najpierw przez gen. Monro, a następnie przez marszałka Kitchenera zarządził 8 grudnia ewakuację wojsk z półwyspu Gallipoli. Tymczasem kampania w Serbii zakończyła się zwycięstwem państw centralnych. Po upadku Serbii gen. Sarrail, którego tzw. „Armia Wschodnia" pod koniec listopada wzrosła do 3 dywizji francuskich i 4 brytyjskich, począł wycofywać się z Serbii na południe, uznając swe położenie za wyjątkowo niebezpieczne. W ślad za jego wojskami ruszyła bułgarska 2 Armia. Dnia 13 grudnia 1915 roku dotarła ona do granicy greckiej i na rozkaz gen. Falkenhayna zatrzymała się w dalszym pochodzie. Decyzja ta wypływała przede wszystkim z obawy, że przekroczenie granicy greckiej za uchodzącymi na jej terytorium oddziałami francusko-brytyjskimi może spowodować przystąpienie Grecji do wojny po stronie koalicji26. W końcu listopada 1915 roku zaczęły się również nieporozumienia aliantów z rządem greckim, na którego czele stał premier M. Skoulidis. Zasadniczym powodem konfliktu, na razie tylko dyplomatycznego, był przede wszystkim brak zgody rządu greckiego na przepuszczenie przez terytorium Grecji wycofujących się oddziałów serbskich. W listopadzie alianci postanowili zatem przeprowadzić demonstrację sił morskich, by wywrzeć silną presję na Grecję. W tym celu francuski wiceadm. Le Bris skoncentrował silne zespoły floty u brzegów wyspy Milos (Mślos). W skład jej wchodziły oprócz jednostek francusko-brytyjskich również włoskie i rosyjskie. Demonstracja ta odniosła skutek. Stanowisko rządu greckiego stało się bardziej elastyczne, co rokowało nadzieje na możliwość pewnych ustępstw ze strony Aten na rzecz aliantów. Demonstracja floty alianckiej u wybrzeży Grecji była w zasadzie jedyną poważniejszą akcją po klęsce w zatoce Suwła. Pojawienie się bowiem niemieckich okrętów podwodnych bardzo ograniczyło działalność alianckich jednostek nawodnych przed Dardanelami. Sprowadzała się ona głównie do wspierania oddziałów lądowych ogniem artylerii oraz do blokady wybrzeża Azji Mniejszej. n i- 26 Decyzja gen. Falkenhayna uratowała armię gen. Sarraila. W roku 1918 armia ta jako pierwsza przełamała front państw centralnych, konsekwencją czego było odstąpienie Bułgarii, Turcji, a następnie Austro-Węgier od wojny u boku Niemiec. Na początku grudnia przed flotą aliantów stanęło zadanie ewakuacji wojsk z półwyspu Gallipoli. Była to operacja na skalę nie znaną do tej pory w historii, na półwyspie znajdowało się bowiem w tym czasie przeszło 130 000 ludzi, ponad 10 000 koni i mułów, blisko 400 dział oraz wielkie ilości amunicji, sprzętu, żywności i innych dóbr. W pierwszej kolejności nastąpiła ewakuacja korpusu ANZAC i wojsk z odcinka Suwła — oba zgrupowania liczyły ponad 93 000 ludzi, 200 dział, 5000 zwierząt. Do 10 grudnia siły te zredukowano o 10 000 żołnierzy. Zasadnicza ewakuacja rozpoczęła się 10 grudnia. Do wieczora 18 tegoż miesiąca wywieziono ponad 43 000 ludzi, 3000 zwierząt i 130 dział, a tejże nocy — jeszcze 20 000 ludzi i 30 dział. Największe napięcie towarzyszyło działaniom w dniu następnym, gdy przeciw stutysięcznej armii tureckiej pozostało na lądzie tylko 20 000 żołnierzy z 20 działami. Ażeby odwrócić uwagę Turków, alianci przez cały czas ewakuacji przeprowadzali demonstracyjne przygotowania do rzekomej ofensywy na południowym cyplu półwyspu, a owego krytycznego dnia przeszli na niektórych odcinkach rzeczywiście do natarcia i odnieśli nawet lokalne sukcesy. Przygotowania do wywiezienia reszty wojsk znad zatoki Suwła i z odcinka korpusu ANZAC odbywały się pod osłoną artylerii okrętowej, w ciągu nocy z 19 na 20 grudnia ostatnie oddziały opuściły swe pozycje. Przynajmniej w odwrocie aliantom dopisało szczęście — już następnej nocy u zachodnich wybrzeży półwyspu rozszalał się sztorm, podczas którego ewakuacja byłaby niemożliwa. Turcy zorientowali się poniewczasie, że przeciwnik opuścił zajmowane pozycje. Gdy ruszyli naprzód, przywitał ich intensywny ogień dział okrętowych. Ogółem z zachodniego wybrzeża półwyspu Gallipoli od 10 grudnia wywieziono 83 048 ludzi, 4695 koni i mułów, 186 dział i 1697 wozów. Część sprzętu i uzbrojenia po zniszczeniu porzucono na brzegu. W dniu 23 grudnia brytyjski Komitet Wojenny postanowił ewakuować także wojska z południowego cypla półwyspu, gdzie znajdowało się 37 500 ludzi, 4200 zwierząt, około 150 dział oraz wielka ilość materiału wojennego. Operacja miała się odbyć między 29 grudnia a 10 stycznia 1916 roku
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.