X


Mia� na sobie koszul� z r�owego jedwabiu i bladonicbiesk� marynark�...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
D�ugimi br�zowymi palcami g�adzi� i uk�ada� kupk� swoich banknot�w. Na por�czy jego fotela siedzia�a dziewczyna. By�a to Arabka w z�otej obcis�ej bluzce i spodniach. D�ugie b�yszcz�ce w�osy opada�y na ramiona, jej oczy wpatrywa�y si� bez ruchu w Manfreda. � Dziesi�� tysi�cy � g�os Manfreda brzmia� ostro jak komenda pruskiego sier�anta. Stawia� w�a�nie na otrzyman� czwart� kart�. On i Algierczyk byli ostatnimi graczami. Inni z�o�yli karty i siedzieli, obserwuj�c gr� z zainteresowaniem ludzi nie bior�cych ju� w niej udzia�u. 137 Oczy Algierczyka zw�zi�y si� niedostrzegalnie, dziewczyna pochyli�a si� i wyszepta�a mu co� do ucha. Potrz�sn�� g�ow� zdenerwowany i zaci�gn�� si� papierosem. Mia� par� kr�lowych i odkryt� sz�stk�. Pochyli� si�, �eby zobaczy� karty Manfreda. Rozdaj�cy nalega�: � Gra o dziesi�� tysi�cy frank�w, z czw�rki, pi�tki, si�demki pik. Mo�liwy porz�dek w kolorze. � Gra� albo pasowa� � powiedzia� jeden z pan�w nie uczestnicz�cych w grze. � Pan traci czas. Algierczyk rzuci� mu jadowite spojrzenie. � Przyjmuj� � rzek� i odliczy� dziesi�� tysi�cy frank�w. � Carte. � Rozdaj�cy podsun�� ka�demu z nich zakryt� kart�. Algierczyk szybko uchyli� kciukiem r�g swojej karty, spojrza� i zakry�. Manfred siedzia� bardzo spokojnie, karta le�a�a o cal od jego prawej r�ki. By� blady, mia� twarz bez wyrazu, ale wewn�trz gotowa� si� z w�ciek�o�ci. Daleki od mo�liwego porz�dku, Manfred mia� czw�rk�, pi�tk�, si�demk� w pikach i �semk� kier. Tylko sz�stka mog�a uratowa� sytuacj�, a przecie� jedna sz�stka by�a w�r�d kart Algierczyka. Mia� nik�e szans�. Jego uda by�y gor�ce z podniecenia, w piersiach czu� ucisk. Przed�u�a� to, pragn�c �eby podniecenie trwa�o wiecznie. � Para kr�lowych do przebicia � mrukn�� rozdaj�cy. � Dziesi�� tysi�cy � Algierczyk przesuwa� pieni�dze w prz�d. �Dosta� nast�pn� kr�low�", pomy�la� Manfred, �ale nie jest pewny, czy mam sekwens w kolorze, czy te� porz�dek". Manfred po�o�y� delikatn� bia�� r�k� na pi�tej karcie, zakry� j� i podni�s�. � St� � rzek� Manfred spokojnie i w�r�d obserwuj�cych rozszed� si� szmer. R�ka dziewczyny zacisn�a 138 si� na r�kawie Algierczyka. Patrzy�a z nienawi�ci� w twarz Manfreda. 7� Pan przebi� st� � oznajmi� krupier. � Zgodnie z regu�ami panuj�cymi w tym domu ka�dy gracz mo�e przebi� ca�� stawk� znajduj�c� si� na stole. � Si�gn�� przez st� i zacz�� liczy� banknoty le��ce przed Manfredem. W minut� p�niej oznajmi�: � Dwie�cie dwadzie�cia tysi�cy frank�w. � Spojrza� na Algierczyka. � Teraz od pana zale�y, czy b�dzie pan przebija�. Dziewczyna szybko wyszepta�a co� do ucha Araba, ale on rzuci� jej tylko jedno s�owo i cofn�a si�. Rozejrza� si� po pokoju, jakby szuka� pomocy, potem uni�s� karty i przejrza� je powt�rnie. Nagle jego twarz st�a�a i bez ruchu wpatrywa� si� w Manfreda. � Wchodz�! � rzuci� i prawa d�o� Manfreda opad�a otwarta na st�. Arab pokaza� swoje karty. Trzy kr�lowe. Wszyscy spojrzeli wyczekuj�co na Manfreda. Odkry� swoj� ostatni� kart�. Tr�jka karo. Jego karty by�y bez warto�ci. Z okrzykiem triumfu Algierczyk zerwa� si� z miejsca, si�gn�� przez st� i zacz�� obiema r�kami zgarnia� ku sobie pieni�dze. Manfred wsta�, dziewczyna Araba u�miechn�a si� ironicznie, kpi�c z niego po arabsku. Odwr�ci� si� szybko i niemal zbieg� po schodach do garderoby. Dwadzie�cia minut p�niej czuj�c si� �le, z zawrotem g�owy, Manfred w�lizn�� si� na tylne siedzenie taks�wki. � George Cinq � powiedzia� do kierowcy. Wchodz�c do hallu hotelowego ujrza� wysok� posta� wstaj�c� ze sk�rzanego fotela i id�c� za nim do windy. Rami� w rami� weszli do windy i kiedy drzwi si� zamkn�y, wysoki m�czyzna powiedzia�: 139 � Witam w Pary�u, doktorze Steyner. � Dzi�kuj�, Andrew. Przypuszczam, �e przyby�e� udzieli� mi instrukcji? � Zgadza si�. On �yczy sobie widzie� pana jutro o dziesi�tej. Przyjd� po pana. 37 W Kitchenerville by� sobotni wiecz�r, w barze hotelu Lord Kitchener m�czy�ni z pi�ciu kopal�, kt�rzy odbierali codziennie wyp�at�, przepychali si� w trzech rz�dach do kontuaru. Publiczne ta�ce zacz�y si� przed trzema godzinami. Przy sto�ach na werandzie skromnie siedzia�y tubylcze kobiety, pij�c piwo i lemoniad�. Chocia� wszystkie wydawa�y si� ignorowa� nieobecno�� m�czyzn, jednak nieustannie obserwowa�y drzwi do baru. Wi�kszo�� �on trzyma�a ju� bezpiecznie ukryte w torebkach klucze do samochod�w. W sali jadalnej, z kt�rej usuni�to meble i pod�og� obficie posypano talkiem, lokalny czteroosobowy zesp�, kt�ry nosi� dziwn� nazw� �Wietrzne Psy", zacz�� bez �adnych wst�p�w gra� szybk� wersj� �Die On Kraal Liedjie" i z baru odpowiedzia�y na to wezwanie do broni grupy m�czyzn w r�nym stopniu podchmielenia
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.