ďťż

 Ale ja nie chc wicej jej wierzy  sztuka trwa krótko a |ycie dBugo  ro[nie we mnie ogromny wielogBowy smok zazdro[ci zielony jak w wy[wiechtanej kreskówce:  Ty i Jurij bawicie si razem bez przerwy, caBkiem jak w tym [nie który ci opowiedziaBem i to jest najstraszniejsze, nigdy ju| nie pozwol speBnia si snom

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
"   Ale| nie, to zupeBnie co innego, skarbie", ja jednak nie wierz jej  gdy| patrzc na ni widz |e wrcz lepi si ku mBodo[ci jak mucha do miodu  nie tak Batwo zwie[ starego wyjadacza który w szesnastej wio[nie |ycia, zanim jeszcze z jego serca otarB sok Wielki Cesarski Zcieracz Zwiata swoj Smutn Szmat, zakochaB si w nieprawdopodobnej flirciarce i oszustce: co uwa|a za powód do dumy  robi mi si tak niedobrze |e si zaBamuj, na tylnym siedzeniu zwijam si w kBbek, sam jeden  oni jad dalej, a spodziewajcy si dotd radosnego rozgadanego weekendu Sand odnajduje si naraz w[ród zmartwionych zmartwiaBych kochanków, a nawet sByszy kawaBek:  Nie o to mi chodziBo, skarbie", który wyraznie przywoBuje mu w pamici zaj[cie z Jurijem  znajduje si w[ród pary nudziarzy z którymi musi jecha a| do Los Altos, dlatego z tym samym zaciciem któremu zawdzicza to |e napisaB póB miliona sBów swojej powie[ci zaciska teraz zby i przepycha samochód przez caB noc póBwyspu a| po blady [wit. O szarym brzasku zaje|d|amy pod dom Bromberga w Los Altos, parkujemy, nie[miaBo dzwonimy do drzwi 111 caB trójk z której ja najbardziej jestem onie[mielony  Bromberg zaraz schodzi na dóB, wydajc z siebie gBo[ne ryki uznania:  Leo, nie wiedziaBem |e si obaj znacie" (majc na my[li Sanda, którego Bromberg nad wyraz podziwia) i wchodzimy do [rodka na rum i kaw w sBynnej szalonej kuchni Bromberga
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.