ďťż

, Gdańsk 1973...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
3 W tym kontekście odnotować też należy książkę mieszkającej w Warszawie Marii Falińskiej, Przeszłość a teraźniejszość. Studium z dziejów świadomości historycznej społeczeństwa staropolskiego, Warszawa 1986, która poświęcona jest w znacznej mierze edukacji historycznej młodzieży w drugiej połowie XVII w. 14 Wydana w Warszawie w 1990 r. 15 Por. T. Słowikowski, Aktualny stan badań nad dziejami nauczania historii oraz postulaty na przyszłość [w:] Pamiętnik X Powszechnego Zjazdu Historyków Polski w Lublinie 17-21 września 1968 r. Referaty, t. II, Warszawa 1968, s. 205-213; tenże, Problematyka dziejów dydaktyki historii. Stan badań i perspektywy, „Wiadomości Historyczne" R. XXIV, 1981, nr 5, s. 286-294; J. Maternicki, Kultura i edukacja historyczna społeczeństwa polskiego w XIX w. [w:] Edukacja historyczna społeczeństwa polskiego w XIX w. Zbiór studiów, pod red. J. Maternickiego, Warszawa 1981, s. 20-28; tenże, Problemy metodologiczne badań nad dziejami edukacji historycznej. 16 Dokładną informację bibliograficzną, dotyczącą prac tych i innych autorów, wymienionych w niniejszym paragrafie, znajdzie Czytelnik w publikacjach. J. Maternickiego, Problemy metodologiczne badań nad dziejami edukacji historycznej oraz Wieloksztaltność historii. Rozważania o kulturze historycznej i badaniach historiograficznych, Warszawa 1990, s. 248 i in. 29 Osobna grupa prac dotyczy podręczników szkolnych. Analizuje się zawarte w nich treści, bada ich kształt metodologiczny i dydaktyczny, a także - niekiedy - powiązania z aktualnymi w danym okresie kierunkami w historiografii. Studia tego rodzaju prowadzili m.in. Roma Ilnicka-Miduchowa, Józef Rell, Wanda Zwolska, Krzysztof Gawroński i Zbigniew Michalik. Stosunkowo rzadko bada się pozapodręcznikowe środki dydaktyczne. Ciekawym przykładem są tu badania Hanny Wójcik-Łagan nad wykorzystywaniem źródeł historycznych w praktyce szkolnej lat 1890 - 1918. Brak jest prac poświęconych kartografii szkolnej, dawnym mapom i atlasom historycznym. Opracowania wymagają również dzieje szkolnej ilustracji historycznej i innych środków pomocniczych, stosowanych w nauczaniu tego przedmiotu. Sporo natomiast uwagi poświęca się nauczycielom historii, ich kwalifikacjom naukowym i dydaktycznym, a także stosowanym przez nich metodom nauczania. Zdarzają się nawet publikacje omawiające działalność dydaktyczną poszczególnych nauczycieli, ale niestety, nie jest ich wiele. Do najpilniejszych postulatów w tej dziedzinie zaliczyć należy opracowanie monografii nauczycieli historii działających w ramach tajnej oświaty w Królestwie Polskim i zaborze pruskim w okresie popowstaniowym. Opracowania wymagają również kwalifikacje i sylwetki osobowe nauczycieli historii w szkolnictwie polskim lat 1918-1939. Osobno wspomnieć należy o dość licznych publikacjach analizujących poglądy poszczególnych historyków i dydaktyków historii na nauczanie tego przedmiotu. Problematyką tą zajmowali się m.in. tacy autorzy jak Roma Ilnicka-Miduchowa, Helena Rzadkowska, Józef Dutkiewicz, Jerzy Włodarczyk, Kazimierz Augustynek i Anna Kulczykowska. Czasami podejmowane są też zagadnienia bardziej szczegółowe, dotyczące np. roli poszczególnych uczelni w rozwoju polskiej edukacji historycznej. Dotychczasowe badania nad szkolną edukacją historyczną w Polsce nie są wolne od mankamentów. Niemal całkowicie pominięto w nich okresy wcześniejsze, zaczyna się niemal wszystko od czasów Komisji Edukacji Narodowej. Jedynymi chlubnymi wyjątkami są tu prace L. Mokrzeckiego i M. Falińskiej. Nie brak też białych plam w badaniach nad wiekiem XIX. Niemal całkowicie pominięto w nich zabór pruski, w rezultacie niewiele wiemy o tym, jak nauczano historii w tak ważnych dzielnicach kraju jak Wielkopolska, Pomorze i Śląsk. W niewielkim stopniu zajmowano się również edukacją historyczną na ziemiach wschodnich dawnej Rzeczypospolitej. Należałoby się także bliżej zająć szkolnictwem polskim na emigracji, we Francji, w Stanach Zjednoczonych i w niektórych innych krajach. Szczegółowych badań źródłowych wymaga również nauczanie historii w Królestwie Polskim w latach 1872-1915. Innym mankamentem dotychczasowych badań nad edukacją historyczną młodzieży jest niewielkie zainteresowanie nauczaniem historii w szkołach elementarnych. Sprawa ta ma szczególne znaczenie dla badań nad edukacją historyczną Polaków w dobie zaborów. Należałoby możliwie dokładnie zbadać te okruchy wiedzy historycznej, jakie otrzymywały dzieci z warstw niższych w szkołach elementarnych; w wielu wypadkach nauczyciel ludowy był głównym, a nierzadko także i jedynym źródłem wiedzy historycznej dla młodzieży chłopskiej i robotniczej. Badania tego typu ułatwią lepsze poznanie świadomości historycznej chłopów. Niewątpliwie, jedną ze słabych stron polskich badań nad dziejami edukacji historycznej młodzieży jest swoista dysproporcja wyrażająca się w przesadnym położeniu nacisku na teorię nauczania historii, niedocenianie zaś spraw związanych z praktyką szkolną
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.