Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
Miasto to le¿a³o zapewne w pobli¿u dzisiejszego el Khargeh.
z gminy ajschrionijskiej: nieznana zreszt± fyla na Samos; Sa-
mijczycy mieli zapewne na oazie koloniê handlow±, odk±d
Amazys otworzy³ kraj dla zagranicznej komunikacji.
Apis... Epafosem: o Apisie-Epafosie por. II 153.
z rado¶ci ¶wiêtuj±: przez siedem dni.
Str. 215 bóg, którego mo¿na dotkn±æ: Persowi, przywyk³emu do bez-
obrazowego kultu, wydawa³ siê niedorzeczno¶ci± bóg w postaci
byka.
czworok±tn±... plamê: na pomnikach widzimy trójk±tny znak.
podwójne w³osy: czarne i bia³e.
skarabeusza: rodzaj chrab±szcza, czczonego przez Egipcjan.
le¿a³ w ¶wi±tyni: Apis sta³ w hali po³±czonej z ¶wi±tyni± Ptaha
w Memfis.
brata Smerdisa: Bardija.
Str. 217 pewn± ciê¿k± chorobê: epilepsjê.
Egipt i morze: tj. panowanie nad wschodni± po³ow± Morza
¦ródziemnego; odnosi siê to do podbicia syryjskiego i fenic-
kiego pobrze¿a oraz wyspy Cypr.
Str. 218 sam bóg: tj. bóg s³oñca Mitras, którego przedstawiano jako
celnego ³ucznika.
Str. 219 przez rzek± Arakses: raczej Jaksartes, por. przyp. do str. 112
(I 201).
do ¶wi±tyni Hefajstosa: tj. Ptaha (por. II 101).
wizerunek Pigmejczyka: tych kar³ów umieszcza podanie
greckie na po³udniowych brzegach Oceanu; na wiosnê walcz±
z nimi ¿urawie, pustosz±c ich pola. Pó¼niejsi umieszczali ich
w g³êbi Afryki, w Etiopii, nad ¼ród³ami Nilu.
dzieæmi maj± byæ Kabirowie: Kabirami nazywano staropelaz-
gijskie bóstwa, czczone w tajemniczy sposób na Samotrace
i Lemnos. O jakich bóstwach, jako dzieciach Ptaha, mówi tu
autor, nie wiemy.
Str. 220 wznieciwszy powstanie: przeciw rz±dz±cym oligarchom; by³o
to w r. 537.
Str. 221 Teodorosa z Samos: por. przyp. do str. 41 (I 51).
Str. 222 za³o¿yli Kydoniê: por. ni¿ej w rozdz. 59.
Str. 223 na wojnê przeciw Samos: w r. 525.
przeciw Meseñczykom: zapewne w drugiej wojnie meseñskiej,
oko³o r. 640.
wie¼li dla Krezusa: por. I 70.
Str. 224 o jedn± generacjê przed: oko³o trzydziestu lat przedtem.
z Kerkyry: dzisiejsze Korfu, dawna kolonia Koryntu, która
jednak wiod³a ustawiczny spór z miastem macierzystym.
Str. 225 dwóch synów: Kypselosa i Lykofrona.
Str. 227 na grzbiecie górskim: na którym le¿a³a dawniejsza czê¶æ mia-
sta, podczas gdy pó¼niejsza i obszerniejsza jego czê¶æ roz-
ci±ga³a siê na równinie a¿ do morza.
Str. 228 By³a to pierwsza wyprawa: druga nast±pi³a w r. 479. Dodatek
"doryccy" s³u¿y do odró¿nienia od niedoryckich, czyli achaj-
skich Lacedemoñczyków, którzy ruszyli na Azjê ju¿ w wojnie
trojañskiej.
by³y wonczas: gdy zbli¿ali siê Samijczycy.
Str. 229 obszerniej o Samijczykach: Herodot chêtnie zajmuje siê histo-
ri± Samijczyków tak¿e dlatego, ¿e sam prze¿y³ m³odo¶æ na
Samos.
W górze, wysokiej: jest to góra, na której le¿a³o dawne
miasto.
jeszcze kana³: to by³ w³a¶ciwy kana³ dla wodoci±gu.
z wielkiego ¼ród³a: znajduj±cego siê po drugiej stronie tunelu.
¶wi±tynia, najwiêksza: jest to s³ynna ¶wi±tynia Hery, po³o¿o-
na na po³udniowy wschód od miasta, w odleg³o¶ci godziny
drogi, blisko morza. By³a w stylu joñskim, a ukoñczono jej
budowê za Polikratesa.
dwóch magów: pochodz±ca z Medii klasa kap³anów perskich.
z których jednego: Patizejtesa.
Str. 230 zasta³ on Kambizesa: który widocznie z Egiptu wraca³ do
swego kraju.
Str. 233 przez swe pochodzenie: Otanes nale¿a³ do panuj±cego rodu
Achajmenidów, by³ szwagrem Cyrusa, a stryjem i te¶ciem
Kambizesa.
z zamku królewskiego: w Suzach.
Str. 234 razem ze mn± mieszkaj±: w haremie.
Str. 235 Dariusz, syn Hystaspesa: Hystaspes by³ g³ow± m³odszej linii
Achajmenidów i widocznie jeszcze przed Cyrusem otrzyma³
by³ zarz±d Persji. Najstarszy jego syn, Dariusz, liczy³ wówczas
28 lat. Po wyga¶niêciu starszej linii regentów by³ Hystaspes
prawowitym dziedzicem tronu, ale prawa swe przela³ zapewne
na syna.
Str. 236 co k³amie, mówi³by prawdê: tj. ka¿dy poszed³by za naturalny-
mi sk³onno¶ciami do k³amstwa czy do prawdomówno¶ci. To
rezonowanie Dariusza sprzeciwia siê zasadniczej mi³o¶ci praw-
dy u Persów (por. I 138), a usprawiedliwione jest jego indy-
widualnym charakterem.
Str. 238 Gdy zobaczyli... eunuchów: widocznie na odg³os walki z eunu-
chami opu¶cili salê.
Str. 239 niewiarogodne wprawdzie: w±tpliwo¶ci mog³y byæ podniesione
podczas recytacji tej czê¶ci dzie³a historyka w Atenach czy
gdzie indziej. Dotyczy³y zapewne mowy Otanesa, przemawia-
j±cego za ustrojem demokratycznym, który trudny by³ do po-
my¶lenia u przywyk³ych do despotyzmu Persów.
Str. 241 dziêki jednemu mê¿owi: tj. Cyrusowi.
Str. 242 dawaæ medyjsk± szatê: by³a to oficjalna szata wysokich per-
skich dygnitarzy.
pierwszy tam zar¿y: o podobnych przepowiedniach czytamy
w Tacyta Germanii, rozdz. 10.
Str. 243 z wyj±tkiem Arabów: mieszkañców w³a¶ciwej Arabii nie
mogli podbiæ na sta³e ani Dariusz, ani Aleksander Wielki, ani
Rzymianie. Co do innych ludów, podbitych przez Cyrusa, to
ostatecznie ujarzmi³ je Dariusz dopiero po d³ugich walkach,
gdy usi³owa³y od³±czyæ siê od Persów.
Str. 244 Potem ustanowi³... dwadzie¶cia dzielnic: nad ka¿d± prowincj±
prze³o¿y³ medo-perskiego urzêdnika; za Cyrusa i Kambizesa
poszczególne czê¶ci wielkiego pañstwa zarz±dzane by³y przez
krajowych ksi±¿±t. Wyraz "satrapa" (po persku khsatrapa)
oznacza namiestnika.
przytacza³ do tych ludów: do ka¿dej z dwudziestu satrapii
przy³±cza³ s±siednie i dalsze ludy.
tak rozdzieli³: podaje to autor dopiero w nastêpnym rozdziale.
Od Hellespontyjczyków: byli to osiedleni na azjatyckim wybrze¿u Jonowie i Dorowie.
i Syryjczyków: w Kapadocji.
bia³ych koni: po¶wiêconych bogu s³oñca, Mitrasowi; st±d
liczba ich okre¶lona liczb± dni roku s³onecznego.
Str. 245 nie wliczaj±c... srebra: dochód ten wynosi³ rocznie 240 talen-
tów srebra (por. II 149).
Sattagydzi... Aparytowie: nieznane szczepy na po³udnie od Hindukuszu.
Od Babilonu: Herodot nie oddziela Babilonii od Asyrii (por.
I178), bo w jego czasach obie krainy stanowi³y organizacyj-
nie ca³o¶æ.
tysi±ca talentów: najwy¿szy wymiar podatku po Indiach.
Od Sagartiów... Myków: plemiona koczownicze w g³êbi irañ-
skiego powy¿a. Patrz Spis imion i nazw
|
WÄ…tki
|