ďťż

Do Polski napływały z zagranicy znaczne ilości materiału i sprzętu wojennego...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
Usiłowała przeszkodzić temu występująca w obronie Rosji Radzieckiej rewolucyjna lewica robotnicza za granicą. W niektórych wypadkach opór robotników odmawiających wyładowania broni dla Polski łamały wojska koalicji, na przykład w Gdańsku. W Polsce działała również kilkusetosobowa misja aliancka, francuski generał Weygand objął funkcję doradcy polskiego sztabu generalnego. A oto, jak przedstawiała się sytuacja wojenna w początkach sierpnia 1920 r. Wojska radzieckie nacierały na dwóch frontach, zmuszając armie polskie do ciągłego cofania się. Główną areną walk były tereny położone w promieniu 50 km na wschód od Warszawy oraz duży obszar między Narwią a Wisłą. Armie radzieckie, dowodzone tu przez Michała Tuchaczewskiego, zmierzały do osiągnięcia dwóch celów: zdobycia Warszawy frontalnie oraz przejścia Wisły na północ od stolicy, by odciąć w ten sposób wojska polskie od głównej linii zaopatrzenia, biegnącej z Gdańska. Na południu, w okolicach górnego Bugu, znajdowało się inne zgrupowanie wojsk radzieckich, dowodzone przez Aleksandra Jegorowa przy współudziale Stalina, oraz Armia Konna Siemiona^Budionnego. Formacje te zwrócone były w kierunku Lwowa. Po stronie polskiej dokonano zasadniczego przegrupowania sił. Przed frontem południowym, obejmującym Galicję wschodnią, postawiono zadania obronne. Na froncie środkowym, pod dowództwem gen. Rydza- 154 Śmigłego, miały być prowadzone działania zaczepne. Frontem tzw. północnym, obejmującym obszar od okolic Torunia aż po Dęblin, dowodził gen. Józef Haller. Armia gen. Władysława Sikorskiego operowała w rejonie Modlina, a wojska gen. Franciszka Latinika miały bronić Warszawy. Zadania frontu północnego polegały na niedopuszczeniu wojsk radzieckich do sforsowania Wisły oraz na obronie Warszawy. Przedpola stolicy zostały silnie ufortyfikowane. Głównym celem manewru polskiego było wycofanie części wojsk z frontu na tereny, gdzie nie toczyły się jeszcze walki, i utworzenie na styku dwóch radzieckich frontów silnej grupy uderzeniowej, która miała odciąć, a następnie zniszczyć duże siły Armii Czerwonej na prawym brzegu Wisły. Od 7 sierpnia dokonywała się dyslokacja jednostek polskich. W rejonie między Wieprzem a Wisłą koncentrowano jednostki grupy uderzeniowej. 13 sierpnia rozpoczęły się ciężkie walki pod Warszawą. Oddziałom polskim udało się utrzymać linię obronną. Krwawe boje toczyły się o Radzymin, przechodzący kilkakrotnie z rąk do rąk. Tymczasem Armia Czerwona znaj- Ť dująca się na północ od Warszawy posuwała się nadal w kierunku Torunia i Grudziądza, dochodząc na linii Wisły do Płocka i Włocławka, a na Pomorzu do Brodnicy. 14 sierpnia do kontrakcji przystąpiły wojska polskie, atakujące z rejonu Modlina w kierunku na Nasielsk i Pułtusk. Zagroziły one wysuniętym na Pomorzu oddziałom armii radzieckiej. Rozstrzygnięcie przyniosło jednak polskie uderzenie znad Wieprza, rozpoczęte 16 sierpnia. W pierwszej fazie walk dowodził Piłsudski, a następnie Rydz-Śmigły. 17 sierpnia nastąpiło przesilenie w walkach. Rozpoczął się z kolei odwrót Armii Czerwonej. 19 sierpnia wojsko polskie zdobyło Brześć, 22 — Łomżę, 25 sierpnia skończyła się polska ofensywa. Front przebiegał 155 teraz na zachód od Grodna przez Swisłocz, Białowieżę, Kamieniec Litewski, a następnie wzdłuż Bugu. W wyniku gwałtownego odwrotu Armia Czerwona poniosła znaczne straty. W wydarzeniach rozgrywających się na froncie północnym i środkowym niewielki tylko udział brały armie z południa. Endecja niemal nazajutrz po walkach pod Warszawą nazwała je „cudem nad Wisłą"*. Chodziło tu o podkreślenie, że Opatrzność pomogła wojskom polskim odnieść zwycięstwo. Jako autora planów operacyjnych z sierpnia 1920 r. prawica wysuwała generałów Wey-ganda bądź Rozwadowskiego, chcąc w ten sposób pomniejszyć rolę Piłsudskiego. W końcu września 1920 r. armia polska rozpoczęła nową ofensywę nad Niemnem. Po walkach zajęto Grodno, Lidę, Słonim i Pińsk. Równocześnie na południu osiągnięto linię Zbrucza. Dalsze działania miały już wyłącznie na celu zajęcie jak największego obszaru, co wzmocniłoby pozycję Polski w dobiegających końca polsko-radzieckich rokowaniach. Rozmowy bowiem zostały wznowione w przełomowym momencie walk, 17 sierpnia. Delegacja radziecka deklarowała uznanie niepodległości Polski w jej etnicznych granicach, żądając jednocześnie znacznego zmniejszenia stanu liczebnego armii polskiej, likwidacji przemysłu wojennego i zaprzestania polityki antyradzieckiej. Delegacja polska odrzuciła te żądania. Tymczasem zaczęła się zmieniać sytuacja militarna. 2 września zakończono rozmowy w Mińsku. Na wniosek Polski przeniesiono je do neutralnej Rygi. * Określenie „cud nad Wisłą" zrobiło swoistą karierę. Z arsenału słownictwa politycznego endecji przyjęły je koła klery-kalne, a z czasem uzyskało ono prawo obywatelstwa nawet w enuncjacjach kół piłsudczykowskich. Służyło niemal przez całe międzywojenne dwudziestolecie za antyradzieckie hasło propagandowe w organizowanych corocznie obchodach bitwy pod Warszawą. 156 Klęski Polski w roku 1920 spowodowały zmianę polityki wobec Litwy. Jeszcze w początkach lipca rząd Grabskiego ogłosił uznanie Litwy de facto. Nie wpłynęło to jednak na zmianę stosunków między obu państwami. W Spa Grabski, wobec konieczności wycofania wojsk polskich z rejonu Wilna, zgodził się, przejściowo, oddać miasto Litwinom
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.