ďťż

354 Czynności wczasowania nie doskonalą się "ogólnie"; wymagają np...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
odrębnego wdrażania w kulturę zabaw towarzyskich i w kulturę wycieczek, można bowiem mieć wyrobione zwyczaje kulturalnego zachowania się w gościnie lub na publicznej zabawie, a równocześnie być na wycieczce prostakiem, zanieczyszczającym teren, naruszającym ciszę leśną wrzaskiem tranzystorowego radia i tłuczeniem o drzewa butelek po winie. Dopiero nawyki kulturalnego i zdrowego wczasowania w wielu dziedzinach odpoczynku, zabawy i wartościowej pracy nad sobą mogą ukształtować ogólną postawę wrażliwości na kulturę wczasowania. Instytucje, do których się apeluje o wychowywanie wczasowe, są liczne, a każda z nich na swój sposób może otwierać oczy na to, co we wczasowaniu zasługuje na uznanie i stymulowanie. Szkoła, jeśli jest dobrze "ustawiona", rozumie, że w nowoczesnym świecie musi wychowywać nie tylko do pracy i zawodu, lecz także do wczasowania, które przecież odgrywać będzie wielką rolę w stylu życia jej absolwentów. Proces ten nauczyciele rozumiejący jego doniosłość realizują przede wszystkim w toku lekcji - np. historyk wie, że 'ma nie tylko nauczyć historii, lecz także zaszczepić u części uczniów tak żywe zainteresowanie dziejami, aby chętnie sięgali po powieści historyczne, pamiętniki, popularnonaukowe prace historyczne, pragnęli oglądać filmy historyczne i sztuki teatralne o takiej tematyce; nauczyciel przyrody może zachęcić swym zapałem nie tylko do lektur o tematyce przyrodniczej, ale .i do zainstalowania domowego akwarium, terrarium itp. Wystarczy, jeśli każdy nauczyciel obudzi żywe zainteresowania swym przedmiotem bodaj u kilku uczniów - suma da pełny wkład nauczycielstwa do rozbudzenia amatorskich form wczasowania - szczególnie wiele mają tu szans nauczyciele wychowania fizycznego, przedmiotów artystycznych i zajęć praktycznych. Ale szkoła - to przecież także plejada pozalekcyjnych form aktywności uczniowskich stowarzyszeń i kół zainteresowań, z których każde jest terenem wczasowania swych członków i uczestników, a może stać się także środowiskiem budzącym i ugruntowującym wartościowsze formy wczasowania. Rodzina odgrywa w wychowaniu do wczasów rolę szczególnie doniosłą, gdyż kształtuje u dzieci już od najmłodszych lat fundamenty odpoczywania, zabawy i pracy nad sobą. Ale co czy- nić, aby wzory wczasowania wdrażane przez rodziny (tak przecież różne kulturalnie, obyczajowo) były wzorami wartościowymi? Oto zadanie dla wszelkich postaci poradnictwa docierającego do rodziny -- przez środki masowego przekazu, przez poradnie specjalistyczne, przez szkoły i przedszkola, przez rozmowy sąsiedzkie i placówki osiedlowe, przez uniwersytety dla rodziców, przez, wczasy rodzinne itp. Myśl przewodnia tych porad winna skupiać się wokół pytania: jak spędzać czas w domu i w rodzinnych wyprawach poza dom. Placówki wczasowania oraz odpowiednie urządzenia w osiedlach, przy zakładach pracy i w śródmieściu, a także stowarzyszenia wyspecjalizowane w różnych dziedzinach rekreacji - oto kolejny teren wychowania do 'wczasów. Jeśli tylko rozumieją te zadania oraz umieją i pragną je realizować kierownicy urządzeń, placówek i stowarzyszeń - dyrektorzy i reżyserzy teatrów i estrad, kierownicy ogrodów zoologicznych i wesołych miasteczek, przewodnicy PTTK, instruktorzy ZHP, personel domów kultury, klubów, świetlic, trenerzy i kapitanowie drużyn sportowych, organizatorzy wszelkich stowarzyszeń amatorskich. Środki masowego przekazu stanowią kapitalną szansę zachęty do wartościowego wczasowania - jeśli tylko opanują trudną i wymagającą odwagi (cywilnej) sztukę płynięcia między Scyllą wszelakich postaci wulgarności postulowanych przez ,,największy wspólny mianownik" zainteresowań masowych audytoriów (gwałt, seks, luksus itp.) a Charybdą dydaktyzmu przesadnie interpretowanej polityki oświatowej. Wychowujące społeczeństwo - to najszerszy front wpływów na wartościowe wczasowanie - jeśli tylko uformują się na jakimkolwiek terenie zespoły zainteresowane taką lub inną postacią wczasowania. W zakładach pracy, spółdzielniach, osiedlach mieszkaniowych, w wojsku, milicji obywatelskiej, w zrzeszeniach rzemieślniczych, związkach emerytów itd. Metody wychowania do wczasów są dopiero w trakcie wypracowywania. Zachęca się do następujących sposobów postępowania: - uczyć 'wartościowania wczasów; otwierać oczy na to, że są wzory bardziej korzystne (np. spacer ciągle w to samo miejsce 356 jest mniej wartościowy niż spacer coraz gdzie indziej) oraz wzory bezwartościowe lub szkodliwe kulturalnie (np. wieczór towarzyski polegający na plotkowaniu, piciu, prostackiej erotyce); wyjaśniać, że sensowne wartościowanie może mieć miejsce tylko w obrębie tej samej dziedziny, a więc może być lektura bardziej lub mniej wartościowa, ale bez sensu byłoby pytanie: co jest wartościowsze: lektura czy gra w siatkówkę. Naukę wartościowania należy wiązać z umiejętną zachętą do wybierania wartościowszego wczasowania; - manipulować wzorami społecznymi wczasów, przez zaszczepianie w danym środowisku nie praktykowanych tu, a wartościowych wzorów (np. dobra muzyka, bardziej wartościowe rodzaje gry w karty); przez sublimowanie (uszlachetnianie) wzorów mniej wartościowych, np. majówka bez alkoholu, zakończona śpiewami przy ognisku; przez odrywanie od wzorów szkodliwych, z równoczesną rekompensatą w postaci wzoru korzystniejszego, a zarazem atrakcyjnego dla danego kręgu społecznego - np. odciągnięcie młodego człowieka z bandy chuligańskiej do zespołu piłki nożnej; - równomiernie dążyć ku postępowi we wczasowaniu zarówno zbiorowym, jak i indywidualnym; wskaźnikiem powodzeń wychowawczych klubów, domów kultury, kół PTTK itp
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.