X


� Co tydzie�, raz albo dwa razy, przybywa�y zapasy z Saint-Ismier...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
Taki jest zwyczaj w Grenobli, Pasja ka�dego mieszczucha to jego folwarczek; woli sa�at�, kt�ra pochodzi z jego posiad�o�ci, na przyk�ad z Montbonnot, Saint-Ismier, Corenc, Voreppe, Saint-Vincent albo z Claix, �chirolles, Eybens, Dom?ne etc, i kt�ra go kosztuje 4 su, od tej samej sa�aty kupionej za 2 su na targu. Ten mieszczuch mia� 10 000 frank�w ulokowanych na 5 % u Perier�w (ojciec i stryj Kazimierza, ministra w 1832), lokuje je w ziemi, kt�ra mu daje 2 % albo 2 i p� %, i jest zachwycony. Przypuszczam, �e za reszt� starczy mu pr�no��, przyjemno�� powiedzenia z wa�n� min�: �Musz� jecha� do Montbonnot�, albo: �Wracam z Montbonnot.� Nie kocha�em si� w Wiktorynie, serce moje by�o jeszcze ca�e obola�e wyjazdem panny Kubly, a przyja�� moja z Bigillionem by�a tak serdeczna, �e zdaje mi si�, i�, w zwi�z�y spos�b z obawy �mieszno�ci, o�mieli�em si� zwierzy� mu moje szale�stwo. Nie sp�oszy�o go to, by� to ch�opiec najlepszy i najprostszy w �wiecie, a cenne te przymioty sz�y u niego w parze z najdelikatniejsz� inteligencj�, ze zdrowym rozs�dkiem cechuj�cym t� rodzin�, a wzmocnionym jeszcze u niego przez rozmowy z R�my�m, jego bratem i serdecznym przyjacielem, ch�opcem ma�o wra�liwym, ale nieub�aganie rozs�dnym. R�my sp�dza� czasem ca�e popo�udnie nie otwieraj�c ust. Na tym trzecim pi�terku sp�yn�y najszcz�liwsze chwile mego �ycia. Rych�o potem Bigillionowie opu�cili ten dom, aby zamieszka� w Mont�e du Pont de Bois; a mo�e, przeciwnie, z Pont de Bois przenie�li si� na ulic� Chenoise, zdaje mi si�, w ka�dym razie na t� ulic�, na kt�r� wychodzi ulica Pont-Saint-Jaime. Pami�tam doskonale trzy okna, ca�e z ma�ych szybek, i ich po�o- �enie w stosunku do ulicy Pont-Saint-Jaime. W chwili kiedy to pisz� (w Rzymie w styczniu 1836), moja pami�� robi niezwyk�e odkrycia. Zapomnia�em przecie� w trzech czwartych wszystko, o czym od dwudziestu lat nie my�l� nawet kilka razy na rok. By�em bardzo nie�mia�y z Wiktoryn�, p�czki jej piersi przejmowa�y mnie zachwytem; ale zwierza�em si� jej ze wszystkiego, na przyk�ad z prze�ladowa� Serafii, z kt�rych zaledwie si� wyzwoli�em. Przypominam sobie, �e mi nie chcia�a wierzy�, co mi, sprawia�o �mierteln� przykro��. Dawa�a mi do zrozumienia, �e ja mam z�y charakter. ROZDZIA� XXVIII Durowy R�my bardzo z�ym okiem patrza�by na to, gdybym si� umizga� do jego siostry; Bigillion da� mi to do zrozumienia i to by� jedyny punkt, co do kt�rego nie byli�my z sob� zupe�nie szczerzy. Cz�sto o zmierzchu po przechadzce, kiedy mia�em ochot� zaj�� do Wiktoryny, �egnali mnie spiesznie, co mi by�o bardzo przykre. Potrzebowa�em przyja�ni i szczerego wygadania si�; serce mia�em obola�e od tylu dokuczliwo�ci, kt�rych � s�usznie czy nie, ale wierzy�em w to �wi�cie � by�em przedmiotem. Przyznaj� wszelako, �e gdy chodzi�o o tak� prost� rozmow�, wola�em o wiele rozmawia� z Wiktoryn� ni� z jej bra�mi. Widz� dzi� moje �wczesne uczucie: zdawa�o mi si� czym� nie do wiary widzie� z tak bliska to straszliwe zwierz�, kobiet�, w dodatku ze wspania�ymi w�osami, z r�k� cudownie utoczon�, mimo �e nieco chud�, wreszcie z cudownymi piersiami, cz�sto nieco odkrytymi z powodu straszliwego gor�ca. Faktem jest, �e siedz�c przy stole orzechowym, o dwie stopy od panny Bigillion, oddzielony od niej kantem sto�u, rozmawia�em z bra�mi jedynie dlatego, aby si� opanowa�. Ale przez to nie mia�em najmniejszej ochoty kocha� si�; by�em scottato (sparzony), jak m�wi� W�osi, do�wiadczy�em �wie�o, �e mi�o�� to rzecz powa�na i straszna. Nie m�wi�em sobie tego, ale czu�em dobrze, �e w sumie mi�o�� moja do panny Kubly da�a mi prawdopodobnie wi�cej przykro�ci ni� przyjemno�ci. W czasie tego uczucia dla Wiktoryny, tak niewinnego w s�owach, a nawet w my�lach, zapomnia�em nienawidzi�, a zw�aszcza wierzy�, �e mnie nienawidz�
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.