ďťż

Leżąca u podnóża Beskidów wioska Czaniec została prawdopodobnie zasiedlona na początku XVII wieku i pierwotnie nosiła nazwę Grzanica...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
Wioskowy kościół pod wezwaniem Świętego Bartłomieja (było to często powtarzające się w rodzie Wojtyłów chrześcijańskie imię) zbudowany został w roku 1660. Całą okolicę porastają lasy, a wokół samej wioski rozciągają się kamieniste pola. Oprócz uprawy roli rodziny chłopskie w Czańcu zajmowały się szyciem zgrzebnej odzieży, czym zapewne powiększały swe szczupłe dochody. Bulowice, rodzinna wioska Anny Hudeckiej, była jeszcze starsza, a bulowicki kościół wzniesiono w 1540 roku (był on prawdopodobnie poświęcony świętemu Wojciechowi, jednemu z patronów Polski). Obie wioski podlegały parafii w Kętach, niewielkim miasteczku, w którym w XVI wieku urodził się święty Jan Kanty, słynny polski teolog i profesor Akademii Krakowskiej. Świętość i teologia zawsze towarzyszyły Janowi Pawłowi II i jego przodkom. Bartłomiej i Anna Wojtyłowie mieli czworo dzieci, dwóch chłopców i dwie dziewczynki. Synowie, Franciszek i Maciej, musieli być wybitnymi obywatelami, ponieważ obaj zostali wybrani na index communi-tatis — radców miejskich, a Franciszek pełnił ponadto funkcję sędziego powiatowego. Do roku 1868 Wojtyłowie dokupili więcej ziemi. Wedle standardów galicyjskiej wsi z tamtych czasów mieli się dobrze, jeśli nie dostatnio. Franciszek poślubił również córkę rolnika, Franciszkę Gałuszko, i miał z nią czworo dzieci. Drugi syn, Maciej, przeniósł się do wioski Lipnik odległej o dziesięć kilometrów, gdzie zajął się krawiectwem i uprawą roli, a w roku 1878 wziął za żonę Annę Przeczek, córkę miejscowego piekarza. Oni właśnie byli dziadkami papieża ze strony ojca, ale Wojtyła nigdy ich nie poznał. Babka zmarła ponad dziesięć lat przed jego urodzeniem, a dziadek, Maciej, gdy chłopiec miał trzy lata. Maciej znalazł sobie później drugą żonę — tym razem córkę krawca — i miał z nią córkę, Stefanię Adelajdę, która zmarła w Krakowie w 1962 roku, gdy Wojtyła był już biskupem. Kiedy Karol Wojtyła Dostał papieżem, jedynym żyjącym członkiem jego najbliższej rodziny okazała się kuzynka ze strony matki, Felicja Wiadrowska. Jan Pa- ;ł II przypomniał jej o tym w liście, który wysłał jedenastego dnia swego pontyfikatu. Napisał w nim: „Pan Bóg zrządził, że pozostaję w Rzymie. Niezwykłe to zrządzenie Bożej Opatrzności". W tym bardzo 57 serdecznym i intymnym liście dodawał też: „w tych dniach wiele myślę o moich rodzicach i o Mundku [starszym bracie] oraz o rodzinie Felicji". Karol Wojtyła senior, ojciec papieża, urodził się w Lipniku 18 lipca 1879 roku, w rok po ślubie swych rodziców. Niewiele wiadomo o jego dzieciństwie z wyjątkiem tego, że naukę przerwał po trzecim roku gimnazjum. Karol senior (jak będziemy go dalej nazywać), idąc śladami ojca, rozpoczął naukę krawiectwa, ale w roku 1900, gdy miał dwadzieścia jeden lat, powołano go do wojska austriackiego — Galicja stanowiła wówczas część Austro-Węgier - - i do końca życia pozostał zawodowym wojskowym, ale w armii nie osiągnął wysokiego szczebla. Przydzielony do Pięćdziesiątego Szóstego Pułku Piechoty, stacjonującego dogodnie w Wadowicach, dwadzieścia pięć kilometrów od ro-dzinego Lipnika, po dwóch latach otrzymał awans na żołnierza pierwszej klasy. Następne trzy lata Karol senior spędził we Lwowie jako gwardzista Akademii Kadetów Piechoty. Do Wadowic wrócił w roku 1904 już jako sierżant i dowódca plutonu, ale fakty z jego życia w tym okresie spowite są mrokiem. W roku 1906 poślubił wykształconą w szkole klasztornej Emilię Kaczorowską, piąte z trzynaściorga dzieci krakowskiego tapicera. Była o pięć lat młodsza od Karola. Jej ojciec, Feliks Kaczorowski, oraz inni członkowie rodziny pochodzili z małego miasteczka Biała, położonego w tym samym rejonie Galicji, a do Krakowa przenieśli się w roku 1885, w rok po narodzinach Emilii. Jej matka nazywała się Maria Scholz i była córką szewca z Białej. Nie wiadomo dokładnie, gdzie i kiedy Karol senior spotkał po raz pierwszy Emilię ani dlaczego przez następnych trzynaście lat mieszkali w Krakowie, choć on ciągle służył w wadowickim pułku piechoty i w tym właśnie czasie promowany został na podoficera
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.