ďťż

Dui niewątpliwie wsi badanych zjawisi spostrzeżeń, ale myślenie...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
Pożądaną cec jarzenia różn zachowania się u< w struktury nie ti prostu nie prowa Pomocą w ca obserwacji z okr istnienie pewnyd wowanej całości, hipotez, musi sp( wobec własnych my u W. S. J( 6 - Praca badawcza... 80 Rozdział 6. Metoda obserwacji - jej techniki i granice poznawcze Tak sprawdzony i uzupełniony materiał zestawia się w jeden protokół zbiorczy w następujący sposób: Najpierw nanosi się uzupełnione wypowiedzi nauczyciela i uczniów, pozostawiając dużo wolnego miejsca między wierszami. Te wolne miejsca wypełnia się według określonego czasem i hasłami porządku, wszelkimi uwagami utrwalonymi w protokołach cząstkowych. Całość przepisuje się na czysto, z podkreśleniem przez odrębną barwę charakterystycznych zachowań nauczyciela (mimika, gesty) z arkusza "Oddziaływania osobowości nauczyciela". Bliżej interesować nas może sprawa utrwalania obrazu lekcji prowadzonej przez nauczyciela-badacza, a więc lekcji, w której jedna osoba spełnia rolę podmiotu i zarazem przedmiotu obserwacji. Pomijamy takie sytuacje badawcze, w których istnieje możliwość zaproszenia na lekcję stenografisty, utrwalającego tok lekcyjny z wszystkimi najważniejszymi jego składnikami. Ograniczymy się do krótkiego scharakteryzowania sposobów utrwalania własnej lekcji bez niczyjej pomocy z zewnątrz. Do lekcji, która ma być przedmiotem badań, jesteśmy zawsze gruntownie przygotowani. Słowem dysponujemy w miarę szczegółowym planem lekcji, w którym są zawarte wszystkie przewidywane wypowiedzi i czynności metodyczne nauczyciela. Taki plan jest w rzeczy samej ,,hipotetycznym" protokołem lekcji. Nigdy jednak nie jest tak, aby rzeczywista lekcja przebiegała zgodnie z przewidywaniami jej planu. W realnym toku lekcji wiele jej elementów składowych ulega modyfikacjom, nawet nasze czynności dydaktyczne i wypowiedzi, które - zdawałoby się - najłatwiej spełniać, to znaczy realizować zgodnie z przemyśleniami przed lekcją. Zachodzi więc potrzeba skonfrontowania i uzupełnienia planu lekcji z jej realnym przebiegiem. Materiałem wyjściowym przy zapisie własnej lekcji jest tedy pisemna jej koncepcja, którą zmieniamy i dopełniamy o te elementy, których obecność zaobserwowaliśmy na badanej lekcji. Czynność tę powinniśmy wykonać w najbliższej wolnej chwili po badanej lekcji w celu uniknięcia tych błędów obserwacji, które wynikają z zawodności ludzkiej pamięci. Nieocenione usługi oddaje nam zapis magnetofonowy, który utrwala w sposób całkowity i dokładny stronę dźwiękową procesu lekcyjnego. Jeżeli więc dysponujemy zapisem magnetofonowym, to zaczynamy uzupełnienia planu od tych zmian, których on nie utrwalił, a następnie przystępujemy do uzupełnień o treść własnych i uczniów wypowiedzi. Spisywanie z taśmy magnetofonowej jest pracą żmudną, ale konieczną, jeżeli nie chcemy opierać wniosków tylko na zamysłach, projektach. Jedynie tą drogą możemy uzyskać materiał dowodowy, który w swej wartości poznawczej niewiele odbiega od stenogramów lekcji sporządzonych przez umyślnych obserwatorów. Cechy osobowe obserwatora 81 Cechy osobowe obserwatora W badaniach realizowanych metodą obserwacji osoba obserwatora odgrywa najistotniejszą rolę, toteż stawia się jej wysokie wymagania. Obserwator powinien posiadać te cechy, które wynikają z właściwości samej obserwacji. Jeżeli więc obserwacja opiera się na zmysłowym odzwierciedleniu badanej rzeczywistości, to obserwator powinien cechować się wyostrzoną s p o-trzegawczo ś c i ą, umożliwiającą "chwytanie" nawet subtelnych różnic zmian bodźców wzrokowych lub słuchowych. Dalszą pożądaną cechą dobrego obserwatora, wiążącą się bezpośrednio z poprzednio wymienioną właściwością, jest zdolność dowolnego skupiania uwagi na rzeczach istotnych w obserwowanych zdarzeniach i pomijania tego wszystkiego, co nie jest ważne z punktu widzenia przyjętego celu poznawczego. Obserwacja pedagogiczna stawia w tym względzie szczególnie wysokie wymagania. Pamiętać bowiem musimy o tym, że nauczyciel jest sam składnikiem (zmienną) obserwowanej rzeczywistości. Nie chodzi tu wcale o stwierdzenie, że obserwacja pedagogiczna w teraz omawianej postaci jest z reguły obserwacją uczestniczącą, która narzuca badaczowi szereg rygorów moralnych i intelektualnych. Należy po prostu odnotować to, iż w rzetelnej obserwacji pedagogicznej nauczyciel-badacz-obserwator musi skupiać uwagę nie tylko na zdarzeniach zewnętrznych (przebieg procesu dydaktyczno-wy-chowawczego, zachowania wychowanków), ale również na samym sobie. A więc uwaga w obserwacji pedagogicznej musi być podzielona, to znaczy obserwator powinien spostrzegać równolegle zachowania innych (uczniów) i własne
Wątki
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gĂłwnianego szaleństwa.