ďťż
Nie chcesz mnie, Ben. SkĹadam siÄ z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobinÄ
gĂłwnianego szaleĹstwa.
4. Charakter doświadczeń współdziałania z osobami niepełnosprawnymi. Kontakty z osobami niepełnosprawnymi są na ogól przyjemne, jeśli osoba przejawia elementarny takt, kulturę obcowania oraz posiada minimum wiedzy o niepełnosprawności. Nadmierna litość, współczucie, bądź prymitywne podglądanie, pytanie o niepełnosprawność wywołuje silne reakcje osób niepełnosprawnych, łącznie z agresją werbalną lub w formie jadowitego sarkazmu. Z drugiej strony osoby niepełnosprawne, u których uzyskano wysokie efekty w rehabilitacji, w zasadzie, nie generują postaw negatywnych, ponieważ wiedzą, jak reagować na ewentualne niezręczne zachowania osób
pełnosprawnych oraz swoim wyglądem i zachowaniem nie wzbudzają odrazy lub współczucia.
Niekorzystne postawy społeczne pełnosprawnych przejawiają się przede wszystkim w akceptacji idei segregacyjnego funkcjonowania osób niepełnosprawnych w społeczeństwie. Wyraża się to w nadmiernym preferowaniu szkół specjalnych dla określonych rodzajów niepełnosprawności, zakładów pracy chronionej oraz życia w okresie starości poza rodziną. Z dużym trudem idea życia integracyjnego jako stanu normalnego zyskuje coraz większe uznanie.
Powszechny szacunek dla sprawności w funkcjonowaniu na rynku pracy oraz budowanie jakości życia w oparciu o reguły rywalizacji i konkurencji, a nie kooperacji, współpracy utrudniają osiąganie szybkich zmian w postawach wobec osób niepełnosprawnych. Innym czynnikiem utrudniającym zmianę postaw wobec osób niepełnosprawnych jest kult dla piękna ludzkiego ciała i jego sprawności. Propaguje to zwłaszcza telewizja i czasopisma periodyczne, gdy prezentuje się ideał urody, sukcesy sportowe, konkursy, spektakle rozrywkowe itp.
Jaka jest zatem szansa odwrócenia zakrzepłych niekorzystnych trendów dotyczących stosunku osób pełnosprawnych do niepełnosprawnych - ich percepcji i miejsca w społeczeństwie?
Istotną rolę pozytywną mogą spełnić następujące przedsięwzięcia:
1. Polityka edukacyjna i społeczna przedwstawiająca się segregacjonizmowi i wspieranie idei integradi - w edukacji, pracy i w zyciu codziennym.
2. Ruch samopomocowy osób niepełnosprawnych, ukierunkowany na rozwiązywanie problemów życiowych, doświadczanych przez poszczególne grupy osób niepełnosprawnych. Chodzi o większą ich aktywność, wzajemną pomoc i samoorganizację.
3. Uwzględnianie w programach edukacyjnych treści o osobach niepełnosprawnych - ich rzeczywistym położeniu życiowym, szansach integracyjnego życia, możliwościach rehabilitacji, uwarunkowaniach skutecznej rehabilitacji.
4. Rozwój prawodawstwa ukierunkowanego na likwidowanie
barier z tytułu ograniczeń związanych z danym rodzajem niepełnosprawności.
5. Uwzględnienie w większym stopniu problematyki osób niepełnosprawnych w mediach. Chodzi o przekazywanie wiedzy rzetelnej, a nie sensacyjnej. Jeśli mowa o pomocy na rzecz osób niepełnosprawnych, to należy ją popularyzować jako odruch czynienia dobra, a nie pomoc płynącą z miłosierdzia, litości. Aktualnie, nadal brakuje kompleksowej koncepcji prezentowania problematyki osób niepełnosprawnych, w środkach społecznego przekazu. Prezentuje się programy o zbyt dużej wymowie emocjonalnej, często struktura komunikatu budzi sprzeciw. Zawierają one często informacje o społecznych mitach i stereotypach. Media są potężnym zwierciadłem społeczeństwa i mogą dopomóc w jego desegregacji. Istnieje potrzeba prezentacji osób niepełnosprawnych, zwłaszcza jako aktywnych członków społeczeństwa na tle życia w szkole, w pracy zawodowej i w życiu rodzinnym.
6. Zwiększona odpowiedzialność moralna służb rehabilitacyjnych, stawiających diagnozę niepełnosprawności. Często beztroska w wydawaniu diagnoz i jej upublicznianie, bywa źródłem wtórnej stygmatyzacji osób niepełnosprawnych.
W procesie informowania o głębokości niepełnosprawności, należy wskazać na możliwości rehabilitacji. Dotyczy ona szans na samodzielność, aktywność społeczną i sprawność umysłową.
2.2. SYSTEM EKONOMICZNY
Dokonująca się w Polsce transformacja ustrojowa wywarła wpływ na sytuację życiową ludzi niepełnosprawnych. Zasadniczo zmieniło się ich położenie w zakładach pracy i w spółdzielczości inwalidzkiej.
W logikę funkcjonowania scentralizowanej gospodarki socjalistycznej wpisane były miejsca pracy dla osób niepełnosprawnych, zamówienia na gotowe wyroby, przydział materiałów i surowców. Zetatyzowany i scentralizowany aparat biurokratyczny realizował wiele funkcji pozaekonomicznych, w tym utrzymywanie
przychodni leczniczych i rehabilitacyjnych w zakładach pracy (szczególnie w spółdzielniach inwalidzkich) oraz systemu przywilejów i preferencji w ramach centralnego systemu powszechnego rozdzielnictwa. Wszystko to sprawiało, że zakłady pracy, podobnie jak cała gospodarka socjalistyczna, były niewydolne i niezdolne do konkurencji, zwłaszcza w płaszczyźnie międzynarodowej. Oznaczało to ubożenie ludzi, powszechny deficyt towarów i usług oraz zanik przedsiębiorczości.
Proces transformacji ustrojowej, rozpoczęty w 1989 r., był ukierunkowany na konkurencyjną gospodarkę rynkową, prywatną formę własności oraz gospodarkę szanującą swobodę i wolność działalności ekonomicznej. Ujawnił on z całą siłą wady dotychczasowego systemu gospodarczego
|
WÄ
tki
|