ďťż
Nie chcesz mnie, Ben. SkĹadam siÄ z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobinÄ
gĂłwnianego szaleĹstwa.
Każdy człowiek powinien przestrzegać świeckiego prawa, rozporządzeń i przepisów. Tam zaś, gdzie one nie sięgają, za swoje decyzje pozostaje odpowiedzialny wyłącznie przed samym sobą. Ludzie wymyślili bogów i mogą to czynić nadal, wykorzystując owe wynalazki dla własnych potrzeb.
Każdy człowiek ma prawo wybrać dla siebie boga czy bogów, do wstąpienia do naszego kościoła nie jest jednak wymagane wyznawanie żadnej wiary.
C.A.S.H. to Jedyny Prawdziwy Kościół
Niektóre z powyższych zasad napisałem sam, inne to fragmenty wzięte z orzeczenia sędziego Handa, które zostało wkrótce potem unieważnione. Usłyszawszy tę wspaniałą wiadomość, wycofałem podanie o rejestrację kościoła i rozwiązałem religię".
Być może nie powinienem był tego robić, ponieważ przyszły mi do głowy pomysły kilku innych miłych doktryn". Na przykład DOKTRYNA PRZYMUSOWEGO NAWRACANIA, według której nie ma powodu żeby jako Apostołowi Wiary i Twórcy Praw nie było mi wolno położyć palca na mapie i zarządzić, że wszystkie istoty ludzkie zamieszkałe tam, gdzie akurat wskazuje mój palec, zostają Przymusowo Nawrócone na Wiarę Kościoła Amerykańskiego Świeckiego Humanizmu, czy tego chcą, czy nie.
Jak widzicie, panie i panowie, to przewyższa zwykłe Czary-Mary i wprowadza nas pędem w krainę Super Czarów Marów.
Zastanówcie się przez chwilę nad regułami chrześcijaństwa. Dobra, co to było, co zjadł Adam, a czego nie powinien był zjeść? To nie było zwykłe jabłko to był owoc z Drzewa Wiadomości Dobrego i Złego.
Podtekst? Jak będziesz chciał być za mądry, to ci tak wpierdolę, że się nie pozbierasz" mówi Pan. Bóg jest Najmądrzejszy i nie życzy sobie żadnej konkurencji.
Czyż nie jest to wobec tego religia w najwyższym stopniu antyintelektualistyczna?
PARAGRAF 501 (c) (3)
W 1987 roku w jednej z audycji radiowych ojciec Robert Drinan powiedział, że partia republikanów postanowiła w 1979 roku zmienić co nieco swój program wyborczy, aby uzyskać finansowe i organizacyjne poparcie Religijnej Prawicy.
Niedługo potem Ronald Reagan wpadł do Gabinetu Owalnego po klapsie w dupkę od supergwiazd NARB-u, które dzięki prorepu-blikańskim kazaniom i ulotkowym kampaniom zbierania funduszy skłoniły masy Jezusowych owieczek do głosowania na republikanów i mimo tych praktyk pozostały zwolnione od płacenia podatków! Jak im się to udało?
Paragraf 501 przepisów IRS [Internal Revenue Service amerykański urząd podatkowy (przyp. tłum.).] mówi wyraźnie, że zwolniona od podatków osoba czy organizacja nie może agitować za (lub przeciw) żadnym kandydatem na państwowy urząd ani ustawodawstwem w przeciwnym razie traci się ulgi podatkowe i można zostać pociągniętym do odpowiedzialności karnej. Oto jak wygląda to w przepisach podatkowych:
Paragraf 501 Zwolnienie instytucji od obciążeń podatkowych
...(c) Lista instytucji...
...(3) Od podatków zwolnione są instytucje i wszelkie inne fundusze oraz fundacje powstałe wyłącznie w celu prowadzenia działalności religijnej, charytatywnej, naukowej, artystycznej lub edukacyjnej, tudzież propagujące sport amatorski na skalę krajową i międzynarodową (ale tylko w wypadku gdy działalność ta w żadnym razie nie dotyczy zaopatrywania w urządzenia czy sprzęt sportowy), lub też zwalczające okrucieństwo wobec dzieci lub zwierząt. Instytucje te zwolnione są od opodatkowania pod warunkiem, że żadna część ich dochodu netto nie stanowi zysku dla prywatnych akcjonariuszy czy innych osób prywatnych, oraz pod warunkiem, że rzeczywista działalność tych instytucji nie dotyczy żadnej formy propagandy czy innych sposobów wpływania na zmianę istniejącego ustawodawstwa (z wyjątkiem zastrzeżeń w podpunkcie [h], a także pod warunkiem, że nie uczestniczą one (włącznie z publikowaniem lub rozpowszechnianiem wypowiedzi) w żadnej kampanii politycznej mającej na celu poparcie (lub zwalczanie) jakiegoś kandydata do piastowania urzędu państwowego. (Tłusty druk pochodzi ode mnie.)
Zadaniem IRS jest egzekwowanie tych rozporządzeń, które w przeciwieństwie do innych przepisów podatkowych nie zmieniły się od lat trzydziestych. Paragraf 501 (c) (3) nigdy nie był tajemnicą
|
WÄ
tki
|