X


17 grudnia 1908 r...

Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.
su�tan Abdiil-hamid dokona� otwarcia nowego parlamentu. W�r�d 288 deputowanych izby ni�szej doliczono si� 147 Turk�w (razem z Kurdami), 60 Arab�w, 27 Alba�czyk�w, 26 Grek�w, 14 Ormian, 10 S�owian i 4 �yd�w. W pochodz�cym z su�ta�skich nominacji senacie zasiad�o 53 cz�onk�w, w tym a� 41 muzu�man�w. Nadbosforski pa�ac su�ta�-ski f iragan - siedziba parlamentu osma�skiego po m�o-dotureckiej rewolucji; zniszczony przez po�ar w 1910 r. pa�ac zosta� niedawno odbudowany jako luksusowy hotel niemieckiej sieci �Kem-pinski" Druzgoc�ce zwyci�stwo w wyborach odnie�li kandydaci z list Komitetu Jedno�ci i Post�pu. W rzeczywisto�ci jednak na listach Komitetu znalaz�o si� wielu prowincjonalnych dygnitarzy, kt�rzy nie w pe�ni uto�samiali si� z jego programem. Sam wielki wezyr Kamil pasza, otwarcie sympatyzuj�cy z pokonan� w wyborach Osma�sk� Parti� Liberaln�, zosta� 14 lutego 1909 r. zast�piony przez Huseyina Hilmiego pasz�. Jak zapowiada�y ju� jednak ekscesy pa�dziernikowe, rzeczywiste zagro�enie dla rz�d�w Komitetu wysz�o nie ze strony libera��w, a z kr�g�w konserwatywnych, kt�re mimo nieznacznej reprezentacji w parlamencie wci�� sprawowa�y faktyczny rz�d dusz w�r�d muzu�ma�skich rzesz w stolicy i na prowincji. W nocy z 12 na 13 kwietnia 49 1909 r. dosz�o do buntu �o�nierzy stacjonuj�cej w stolicy I Armii, pod has�em przywr�cenia szariatu i odes�ania do dom�w kobiet muzu�ma�skich. Nazajutrz zbuntowane oddzia�y, do kt�rych do��czyli studenci stambulskich medres, zdoby�y gmach parlamentu i obieg�y budynek Ministerstwa Wojny, morduj�c spotkanych po drodze dzia�aczy m�odotureckich. Su�tan Abdiilhamid, kt�rego udzia� w przygotowaniu samego przewrotu nie zosta� nigdy udowodniony, uzna� go jednak za znakomit� okazj� do odzyskania pe�nej w�adzy. 14 kwietnia w miejsce Hiiseyina Hilmiego su�tan mianowa� na stanowisko wielkiego wezyra Ahmeda Tevflka pasz�, obsadzaj�c jednocze�nie osobi�cie minister- Dow�dcaArmil Czynu, Mahmud �evketpasza stwa wojny i marynarki zgodnie z liter� konstytucji 1876 r., kwestionowan� w sierpniu poprzedniego roku przez m�odoturk�w. Zmiany te zosta�y zaakceptowane przez �kad�ubowy" parlament, w kt�rym pozostali tolerowani przez rebeliant�w libera�owie, od dawna sk��ceni z Komitetem Jedno�ci i Post�pu. W nast�pnych dniach wi�kszo�� ocala�ych z pogromu dzia�aczy Komitetu uciek�a ze stolicy b�d� ukry�a si� w podziemiu. 50 Jedyn� nadziej� na przywr�cenie do w�adzy m�odoturk�w by�y wierne rewolucji oddzia�y macedo�skiej ni Armii. Tak�e dow�dca stacjonuj�cej w Edirne trackiej II Armii opowiedzia� si� przeciwko powsta�ej w stolicy dziwacznej koalicji fanatyk�w i libera��w. Pod os�on� jego wojsk zebra� si� w San Stefano wygnany ze stolicy m�odo-turecki parlament w liczbie oko�o 200 pos��w. 16 kwietnia 1909 r. dow�dca macedo�skiej III Armii, Mahmud Sevket pasza, stan�� na czele po��czonych si� II i in Armii, nazwanych prowizorycznie Armi� Czynu (Hareket Ordttsu). Sam genera� nie nale�a� zreszt� do ruchu m�odotureckiego, zdominowanego przez m�od- Zo�nierze Armii Czynu na ulicach Stambu�u, kwiecie� 1909 r. szych oficer�w, wypowiadaj�c si� jedynie przeciwko ba�aganowi i �nielegalnemu rz�dowi" w Stambule. Nazajutrz Armia Czynu wyruszy�a z Salonik, by 24 kwietnia niemal bez oporu wkroczy� do osma�skiej stolicy. Trzy dni p�niej parlament jednog�o�nie uchwali� detronizacj� Abdulhamida, zast�pionego na tronie su�ta�skim przez swego m�odszego brata Mehmeda V, nosz�cego przydomek Re�ad CPrawowier-ny"). Zgodnie z osma�sk� tradycj�, zmiana ta zosta�a usankcjonowana uroczyst� opini� prawn� - fetw� - najwy�szego dostojnika religijnego - wielkiego muftiego Stambu�u. Ostami su�tan osma�ski, kt�ry �rz�dzi�, a nie jedynie panowa�", uda� si� na przymusowe wygnanie do Salonik, sk�d pozwolono mu wr�ci� dopiero po trzech latach, by spokojnie doko�czy� swych dni w Stambule w roku 1918. Epoka wojen ba�ka�skich Pod os�on� wprowadzonego w stolicy stanu wojennego, kt�ry pozosta� w mocy a� do lipca 1912 r., m�odoturecki parlament m�g� teraz spokojnie doko�czy� dzie�a rewolucji, zmieniaj�c 21, anuluj�c l i wprowadzaj�c 3 nowe artyku�y do midhatowskiej konstytucji z roku 1876. Su�tan musia� odt�d przysi�ga� przed Zgromadzeniem na wierno�� szariatowi i konstytucji oraz krajowi i narodowi. Pozostawiono mu prawo mianowania wielkiego muftiego Stambu�u, zwanego szejchuli-slamem, oraz wielkiego wezyra, podczas gdy dob�r pozosta�ych cz�onk�w rady ministr�w powierzono ju� temu ostatniemu. Traktaty i umowy zawierane przez su�tana musia�y by� odt�d aprobowane przez parlament Nie do poznania zmieniono wreszcie z�owrogi artyku� 113, kt�ry trzydzie�ci lat wcze�niej przyczyni� si� do zguby Mid-hata paszy. Parlament zadba� te� o podporz�dkowanie mu urz�du wielkiego wezyra i rady ministr�w, wprowadzaj�c zasad� indywidualnej i zbiorowej odpowiedzialno�ci ministr�w oraz obowi�zek dymisji rz�du w przypadku uchwalenia wotum nieufno�ci. Jedynie w razie ponowienia wotum nieufno�ci wobec nowo powo�anego rz�du su�tan zobowi�zany by� rozwi�za� parlament i zarz�dzi� nowe wybory w ci�gu trzech miesi�cy. W rezultacie tych zmian w�adza wykonawcza skupiona dot�d w r�kach su�tana i wielkiego wezyra zosta�a nieproporcjonalnie os�abiona na korzy�� parlamentu, sterowanego zza kulis przez Komitet Jedno�ci i Post�pu. Na stanowisko wielkiego wezyra powr�ci� usuni�ty podczas kontrrewolucji Hiiseyin Hilmi, zast�piony w styczniu 1910 r. przez by�ego ambasadora w Rzymie, Ibrahima Hakki'pasz�. Tym razem cz�onkowie Komitetu zdecydowali si� obsadzi� swymi cz�onkami dwa kluczowe 52 stanowiska w rz�dzie
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Nie chcesz mnie, Ben. Składam się z siedmiu warstw popieprzenia okraszonych odrobiną gównianego szaleństwa.

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.